Wybór partnera czy partnerki można rozumieć w sposób bezpośredni lub nieco bardziej złożony. Sposób bezpośredni jest oczywisty: ktoś się nam podoba, więc zaczynamy flirt. Zazwyczaj jednak jest to tylko wstęp do decyzji, czy będziemy próbować stworzyć prawdziwy związek. Kiedy podejmiemy decyzję o zaangażowaniu?
Podobne potrzeby
Wszyscy potrzebujemy miłości, ale nasze potrzeby szczegółowe bywają bardzo różne. Dość dobrze widać to na portalach randkowych, które zazwyczaj pozwalają nam na wskazanie, czy naszym celem na randkach internetowych jest znalezienie kogoś, z kim zwiążemy się na całe życie, poszukiwanie przygody, czy coś bliżej nieokreślonego, co można podsumować jako „będzie, co będzie”.
W rzeczywistości potrzeby są zdecydowanie bardziej zniuansowane i należy tutaj raczej poszukiwać wspólnej odpowiedzi na pytanie, jak blisko chcemy ze sobą być? Są osoby, które potrzebują bardzo dużo ciepła i miłości. Są również osoby, które chcą dużej autonomii i w pewnym sensie bardziej życia obok siebie niż razem.
Bycie potrzebnym
Wybór partnera czasami jest trudny do zrozumienia dla osoby postronnej. Bywa, że chcemy być po prostu potrzebni. Dlatego nie będziemy poszukiwali związku z osobą, która ma poukładane życie i chce je z kimś dzielić. Jeśli mamy potrzebę przede wszystkim życia dla kogoś, możemy poszukiwać osoby niestabilnej emocjonalnie lub w jakiś inny sposób niefunkcjonalnej. Elementem takich związków jest zawsze trauma, ale są osoby, które bez tego typu negatywnych emocji nie wyobrażają sobie codzienności. Czują się w niej źle.
Błogostan to nie nasza domena
Czasami można spotkać się z żartem, że kobieta najpierw chce by mężczyzna dorósł, a jak ten „dorośnie”, zostawia go ponieważ jest nudny. Takie zjawisko często pojawia się w sposób wręcz uderzająco dosłowny, ale jest przejawem czegoś głębszego. Jest to bowiem efekt tego, że nasze realne oczekiwania bardzo często nie pasują do tego, co świadomie traktujemy jako pożądane.
Chcemy partnera nudnego, stabilnego i opiekuńczego? Tak, ale jeśli stworzymy taki związek, będziemy się w nim nudzić. Poszukujemy przygodnego związku, przy którym brak stabilności będzie dla nas w ogóle niezauważalny. Między innymi dlatego odpowiedź na pytanie, jak i dlaczego dobieramy się w pary, jest tak trudna do udzielenia – sami do końca nie rozumiemy, czego oczekujemy od związku, a nasze deklaracje w dopasowaniu partnerskich czy opisie profilu randkowego są nieprecyzyjne.
jest OK 😆
aleś się rozpisał 😛
trudne pytanie, a raczej trudna odpowiedź, każdy potrzebuje innych cech w partnerze i nie wszyscy szukają od razu stabilizacji 😉