Niezależnie od tego czy jesteście w związku od kilku dni, tygodni, czy znacie się już wiele lat, nie możecie zapominać o istocie rozmowy, a właściwie o rytuale rozmowy w związku.
Nie bez powodu użyłam tutaj słowa „rytuał”, mimo że to „rutyna” jest bardziej znanym pojęciem długometrażowych związków partnerskich. „Rytuał” lepiej brzmi i jest specjalną częścią związku, której pragną oboje partnerów. „Rutyna” kojarzy się z nieustannym wykonywaniem tych samych czynności, które z czasem nużą i męczą człowieka.
Nawet jeżeli znacie się już wiele lat i wydaje wam się, że wiecie o sobie wszystko, warto ustalić sobie konkretną porę dnia na rozmowę, czy to przy porannej kawie, wspólnym obiedzie, czy przy innej okazji, kiedy spędzacie czas tylko we dwoje. Jeżeli nie widujecie się codziennie, postarajcie się o jedną rozmowę telefoniczną dziennie bądź krótkie smsy będące relacją z tego co robimy podczas całego dnia.
Czy wiesz o czym marzy Twój partner?
Czy wiesz o czym marzy Twój partner? Czy znasz ulubiony kolor swojej partnerki? Czy pamiętasz jakiej słucha muzyki albo jakie lubi oglądać filmy? Często wydaje nam się, że rzeczy oczywiste nie mają znaczenia, a o marzeniach, ulubionych kolorach, muzyce i filach możecie porozmawiać zawsze. Tylko, że to zawsze nigdy nie następuje, bo kolejny dzień jesteście zabiegani w pracy, a wieczorem jesteście tak zmęczeni, że marzycie tylko o kąpieli i śnie.
Nawet jeżeli kiedyś rozmawialiście bez przerwy i znacie się jak „łyse konie”, rozmowa ważna jest na każdym etapie związku. Czasami upodobania i marzenia się zmieniają, czasami zaczynamy słuchać innej muzyki, czasami przestajemy lubić horrory, na rzecz filmów fantastycznych. W związku test ze znajomości swojego partnera zawsze powinien być zdawany na piątkę z plusem, dlatego „zawsze” należy rozmawiać i traktować rozmowę jako najważniejszą część każdego dnia.
Rozmowa to nie monolog jednej ze stron
Każdy wie, że to kobiety mówią częściej i więcej, jednak w związku ta kwestia musi być podzielona po równo. Jeżeli bowiem kobieta będzie prowadziła monolog, a mężczyzna zawsze będzie przytakiwał, z czasem związek się wypali, a dwoje ludzi rozejdzie w różne drogi życiowe. Jeżeli jesteś przysłowiową „gadułą”, poproś partnera o upominanie i wyznaczanie czasu również dla siebie. Wtedy na pewno oboje będziecie mieli możliwość wypowiedzenia się w konkretnej sprawie, co w rezultacie zaowocuje konstruktywną rozmową i pełną zgodą w związku.
wydawało mi się że znam swojego partnera, ale po przeczytaniu artykułu mam wątpliwości 😉
rozmowa to nie monolog – powiedzcie to mojej dziewczynie 🙁
kobiety uwielbiają rozmawiać, w przeciwieństwie do mężczyzn, niestety 😉